Kalendarz wędkarski – Tydzień 25.
Zwykle w pierwszym miesiącu sezonu połowowego na wodach niepstrągowych uzyskujemy dobre wyniki połowów, jeśli jest chociaż trochę sprzyjająca pogoda. Biorą w tym czasie głównie karpie, leszcze, klenie i liny. Także węgorz trafia się w tym okresie. Ryby biorą dobrze na rosówki i martwą rybkę. Coraz lepiej biorą sandacze, zwłaszcza bardzo wcześnie rano oraz wieczorem po zachodzie słońca. Jako przynętę stosujemy martwą rybkę lub jej część (filet) kładzioną na dno. Na głęboczkach stosujemy żywce (do 10 cm długości), umieszczane w środkowej lub górnej warstwie wody. Szczupaki w tym czasie nie biorą tak dobrze jak na jesieni. Klenie łowimy w zacisznych partiach wód, głównie na świeże czereśnie i żywe owady (np. chrabąszcze). Od czasu do czasu można się też pobawić łowieniem ryb na sztuczne muchy. Karpie w tym czasie nade wszystko cenią sobie przynęty pochodzenia roślinnego. Tak zwana biała ryba, zwłaszcza już wytarta, bierze bardzo dobrze na małe przynęty, także na nimfy. Na wodach pstrągowych w dni chłodniejsze i wietrzne pstrągi biorą gorzej i dlatego trzeba próbować rzadziej stosowanych sposobów połowu ryb. Ciepłe dni tego okresu wykorzystują głównie wędkarze łowiący „na siedząco”. Wszyscy inni, łowiący innymi sposobami, nie powinni im przeszkadzać.
Podział wód na pstrągowe i niepstrągowe sprawia, że do połowów używa się różnych typów sprzętu, przynęt i różnych metod. Na wodach niepstrągowych z lipieniem i głowacicą nie powinno się łowić na białe „robaczki”. W zbiornikach zaporowych dozwolone jest stosowanie głębinowego spinningu. Ponownie należy przestudiować lokalne zarządzenia, wytyczne oraz regulamin wędkarski, dotyczący tego typu wód.
Wraz z ocieplaniem się wód karpie zjadają coraz więcej pokarmu. W tym czasie wyjątkowo skuteczne jako przynęty są rosówki. Coraz lepiej zaczynają też brać klenie. Na wodach niepstrągowych próbujemy stosować muchy typu nimf, na które można łowić z powodzeniem świnki i inną białą rybę, a także okonie. Możemy też wypróbować na wodach niepstrągowych także inne, mniej znane sposoby połowu lub rodzaje przynęt, jak np. drewienko. Zakładamy także własne hodowle „robaków” mięsnych i mącznych.
W najbliższym czasie zacznie się okres urlopowy. Warto więc przejrzeć i uzupełnić nasze wędkarskie wyposażenie, które zamierzamy zabrać ze sobą na urlop, oraz sprawdzić i uaktualnić niezbędne dokumenty rybackie. Musimy wziąć ze sobą legitymację członkowską z odpowiednimi załącznikami wraz z adnotacją koła o wykonaniu wszystkich zobowiązań członkowskich.