Kalendarz wędkarski – Tydzień 30.

Kalendarz wędkarski – Tydzień 30.

W końcu lipca poziom wody na łowiskach pstrągowych bywa niski. Większe pstrągi z konieczności ściągają do głębszych miejsc z dogodnymi ukryciami i schronieniami. Przy niskim stanie czystych wód, w których pstrągi bardzo dobrze widzą najbliższy teren, musimy się poruszać niezwykle ostrożnie i cicho. W czasie połowu na muchy i spinningowania brodzimy w wodzie lub przesuwamy się pod prąd, zarzucając przynęty również pod prąd. Musimy być przy tym cały czas skoncentrowani, ponieważ większość brań następuje natychmiast po opadnięciu przynęty na wodę.

W czasie przepływu wielkich wód burzowych pstrągów wypatrujemy poza głównym prądem wody, w miejscach zacisznych i osłoniętych, przy brzegach, w zatoczkach oraz na końcu słabnącego prądu, gdzie woda się uspokaja. W tym czasie większość wód pstrągowych jest już zwykle przebłyszczona błystkami pstrągowymi, do których ryby już się przyzwyczaiły. Stosujemy wówczas nowsze typy przynęt spinningowych, jak na przykład woblery typu Rapala lub Big. Na wodach pstrągowych stosujemy tylko jedną kotwiczkę trójramienną! Gdy uwagę naszą zwróci duży lipień, warto założyć mniejsze muchy i postarać się o pierwszego większego lipienia, który w tym okresie jest bardzo bojowy.

Na wodach niepstrągowych czas poświęcamy łowieniu węgorzy, które są najaktywniejsze w parne, przedburzowe wieczory. W ciągu dnia łowimy wyłącznie na przepływankę ze spławikiem. Jako przynęty stosujemy nadal czereśnie, glony, larwy owadów wodnych. Próbujemy też łowić na trzepaczkę ze świeżym owadem, wzdłuż brzegów zarośniętych drzewami. Skuteczna jest też metoda muchowa, z zastosowaniem streamerów i baków. Można także spróbować przechytrzyć któregoś z wygrzewających się boleni. Wyszukujemy raczej łowiska w ciekach, nie w wodach stojących. W czasie biwaków bądź jednodniowych wycieczek, kiedy przewiezienie złowionych ryb połączone jest z ryzykiem ich zepsucia, wzbogaćmy nasz jadłospis o samodzielnie zdobytą rybę przyrządzoną na łonie przyrody. Jeżeli biwakujemy z dala od dróg i zabudowań, możemy także ryby wędzić. Porcjowanie zaś ryb pozostawiamy na koniec, po zakończeniu połowu, pamiętając jednocześnie o zapisaniu wszystkich złowionych ryb do arkusza wyników wędkowania.